poniedziałek, 28 stycznia 2013

27.01.2013

Sama nie wiem dlaczego płaczę..
Nie mam pojęcia czemu krew spływa po moich rękach..
Z głośników dobiega dźwięk jednej z moich płyt "vnm - etenszyn drimz kamyn tru" dziś mam ochotę zamulać przy tym, a co.
Zabiłeś we mnie wszystkie uczucia i chyba już nic nie jest w stanie ich odbudować.
Nie czuje nic. Nie czuje bólu gdy powinnam go czuć, nie odczuwam szczęścia, a nawet smutku. Moja twarz się śmieje, a serce krwawi - bezsensu.
Gdzieś kiedyś na jakimś blogu przeczytałam:
Oddycham, lecz nie żyję. 
O tak.. właśnie tak się czuje. 
Potrafię się uśmiechnąć, śmiać się, udawać, że wszystko jest okej.
Ale po co to wszystko, czy komuś zależy ..? 
Przynajmniej ludzie nie pytają.
Gdy wracam do domu koszmar wraca, nasilają się wspomnienia i czuję się jakby cały świat sypał mi się na głowę.
Chce się na czymś skupić, ale przedmiotem mojego skupienia jest ... nie ważne.
Nie wiem czy wiesz, ale jak mówi się dziewczynie, że się ją kocha, to mówi się to jednej ; ). 
A nie kilku naraz.
Nie ważne. 
Dzisiaj wszystko takie jest, nie ważne, bezbarwne, obojętne ..

Edit: Zna ktoś się może na nagłówkach ?
Chcecie mi zrobić ? :3

12 komentarzy:

  1. Genialny. Jak zwykle. Piszesz tak dziewczyno, że ma ciary na całym ciele.
    Pozdrawiam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oh... A na co chcesz jechać tak w sumie? ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. skąd ja znam to najgorsze z możliwych uczuć...
    to udanej zabawy życzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mmm... BVB. Kiedyś z koleżankami pomalowałyśmy się na Andy'ego, i łaziłyśmy tak po Wrocławiu, pytając "Czemu oni się tak gapią? Mam coś na twarzy?" Haha, świeeetne wspomnienia. Pobłagaj jeszcze rodziców, a jak nie to ja i tak bym pojechała ! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. też tak udaję od dłuższego czasu, straszne uczucie w środku

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestes skinsowa cponka, czyz nie ? XD
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziewczyno jesteś świetna !
    Zapraszam ;D
    http://doyounotlike.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Cassie zjebała, wszyscy wszystko tylko potrafią zjebać. Trzeba się do tego przyzwyczaić. A do nagłówków nie mam absolutnie talentu ;(
    +potrzebuje pomocy zajrzysz do mnie i pomożesz?

    OdpowiedzUsuń
  9. + obserwuję, bardzo ciekawie piszesz. Będę tu częściej

    OdpowiedzUsuń
  10. i tak w kółko i dalej i dalej

    OdpowiedzUsuń
  11. Tez czasem mam takie stany,że chce mi się płakać,nawet nie mam powodu,też jak mam problem,nawet błahostki,nie radze sobie czasami..ale ja po prostu muszę to przeczekać...niestety często tak mam,ale wiem że jest to spowodowane stratą pewnej osoby..
    Ja staram sie nie wspominać ;___; czasami nie potrafię tego hamować ..
    btw.uwielbiam Cassie:3

    OdpowiedzUsuń